Mwanza jest drugim co do wielkości miastem Tanzanii po Dar es Salaam i pełni funkcję ważnego węzła gospodarczego i transportowego. Jest znana ze swojego malowniczego krajobrazu, charakteryzującego się pagórkowatymi wzgórzami, dużymi formacjami skalnymi i bliskością największego jeziora Afryki. Mwanza jest często nazywana „Skalnym Miastem” ze względu na charakterystyczne granitowe głazy rozsiane po okolicy.
Historia miasta jest związana z handlem oraz wpływami kolonialnymi. Region ten był historycznie zamieszkiwany przez lud Sukuma, największą grupę etniczną Tanzanii, która zajmowała się głównie rolnictwem, rybołówstwem i hodowlą bydła. Ze względu na strategiczne położenie nad Jeziorem Wiktorii, Mwanza stała się ważnym ośrodkiem handlowym, łączącym śródlądową Tanzanię z resztą Afryki Wschodniej.
Pod koniec XIX i na początku XX wieku obszar ten znalazł się pod niemieckim panowaniem kolonialnym jako część Niemieckiej Afryki Wschodniej. Niemcy rozwinęli Mwanzę jako centrum administracyjne, rozwijając drogi i kolej, aby ułatwić handel i wydobycie zasobów. Po porażce Niemiec w I wojnie światowej Brytyjczycy przejęli kontrolę nad terytorium, rządząc nim w ramach Brytyjskiej Tanganiki. Pod rządami Brytyjczyków Mwanza kontynuowała rozwój jako centrum produkcji bawełny, rybołówstwa i transportu.
Po uzyskaniu niepodległości przez Tanzanię w 1961 r. Mwanza szybko się rozrosła. Miasto stało się ważnym ośrodkiem przemysłowym i handlowym, korzystając z dostępu do Jeziora Wiktorii i połączeń z Ugandą, Kenią i innymi regionami Tanzanii. W ostatnich dekadach Mwanza doświadczyła znacznej urbanizacji i wzrostu gospodarczego, napędzanego przez takie gałęzie przemysłu jak górnictwo, rybołówstwo, rolnictwo i handel. Jest również bramą do miejsc turystycznych, takich jak Park Narodowy Serengeti i Park Narodowy Wyspy Rubondo.
Jezioro Wiktorii
Jezioro Wiktorii to jedno z największych jezior słodkowodnych na świecie i największe jezioro w Afryce. Znajduje się we wschodniej części kontynentu, na pograniczu trzech krajów: Tanzanii, Ugandy i Kenii. Powstało w wyniku procesów tektonicznych i jest częścią systemu Wielkich Rowów Afrykańskich, choć geologicznie różni się od głęboko położonych jezior tektonicznych jak Tanganika.
Charakteryzuje się stosunkowo płytką głębokością w porównaniu do swojej ogromnej powierzchni – mimo że rozciąga się na ponad 68 tysięcy kilometrów kwadratowych, jego maksymalna głębokość to zaledwie około 80–90 metrów. Jezioro ma ogromne znaczenie dla lokalnych społeczności – stanowi źródło wody pitnej, żywności (głównie ryb, zwłaszcza okonia nilowego) i transportu. Odgrywa też ważną rolę ekologiczną i klimatyczną w regionie.
Niestety, w ostatnich dziesięcioleciach jezioro zmaga się z problemami ekologicznymi, takimi jak zanieczyszczenie, nadmierne połowy oraz inwazje gatunków obcych, co wpływa na lokalne ekosystemy i warunki życia ludzi nad jego brzegami.
Jak dotrzeć do Mwanzy?
Samolotem
Najłatwiejszym sposobem dotarcia do Mwanzy jest przylot na lotnisko Mwanza (MWZ).
Loty z Dar es Salaam: Kilka linii lotniczych oferuje codzienne połączenia, a podróż trwa około 1,5 godziny.
Loty z Kilimandżaro/Aruszy: Podróż z tych północnych miast trwa około 1–2 godzin.
Loty międzynarodowe: Mwanza nie oferuje wielu bezpośrednich lotów międzynarodowych, jednak podróżni spoza Tanzanii mogą zdecydować się na przesiadkę w Dar es Salaam, Kilimandżaro lub Nairobi.
Drogą lądową
Z Dar es Salaam: Około 16–18 godzin autobusem lub samochodem (~1100 km).
Z Arushy: około 10–12 godzin (~700 km).
Z Dodomy: około 8–10 godzin (~600 km).
Z Kampali (Uganda): około 7–9 godzin (~400 km).
Połączenia autobusowe mogą być długie i męczące. Wynajęcie prywatnego samochodu jest wygodniejsze, szczególnie jeśli podróżujesz w grupie.
Pociągiem
Mwanza jest połączona z Dodomą i Dar es Salaam za pośrednictwem sieci Tanzania Railways Corporation (TRC). Pociąg z Dar es Salaam jedzie około 40 godzin i kursuje kilka razy w tygodniu. To tańsza opcja, ale opóźnienia są powszechne, a podróż jest bardzo długa.
Promem
Mwanza jest głównym portem na Jeziorze Wiktorii, z połączeniami promowymi z Bukobą i innymi miastami nad jeziorem. Podróż do Bukoby zajmie około 8–10 godzin.

Kiedy odwiedzić Mwanzę?
Najlepszy czas to pora sucha, od czerwca do października i od stycznia do lutego. W tych miesiącach pogoda jest zazwyczaj przyjemna, z minimalnymi opadami deszczu i umiarkowanymi temperaturami, co czyni ją idealną do aktywności na świeżym powietrzu, zwiedzania i eksploracji Jeziora Wiktorii.
Pory deszczowe (od marca do maja i od listopada do grudnia) przynoszą ulewne deszcze, przez co drogi stają się błotniste, a niektóre aktywności mniej komfortowe. Jeśli jednak nie przeszkadzają Ci sporadyczne deszcze, te miesiące oferują zielone krajobrazy i mniej turystów.
Gdzie się zatrzymać?
Polecam JA Hotel na Banda Street. Jest bardzo dobrze położony i znajduje się w odległości spaceru od Jeziora Wiktorii. Hotel nie jest dostępny na booking.com, ale możesz po prostu przyjść i zapytać o pokój. Spodziewaj się zapłacić około 30.000 – 40.000 TZS za klimatyzowany pokój dwuosobowy.



Co warto zobaczyć w Mwanzie?
Skała Bismarcka
Symbol miasta znajduje się na brzegu Jeziora Wiktorii. Jest to naturalna formacja skalna składająca się z dużego głazu spoczywającego na innych skałach w jeziorze. Miejsce zostało nazwane na cześć Otto von Bismarcka, byłego kanclerza Niemiec, ponieważ Mwanza była kiedyś częścią Niemieckiej Afryki Wschodniej.
Rejs po jeziorze
Podczas spaceru wzdłuż jeziora, zostaną Ci zaoferowane różne rodzaje wycieczek łodzią i z pewnością powinieneś dołączyć do jednej z nich. Po intensywnych negocjacjach znalazłem się na łodzi z 4 innymi turystami z Niemiec i wyruszyliśmy na około 3-godzinną wycieczkę obejmującą targ rybny, wyspę Aloe Vera i przystanek na zachód słońca. Widoki były naprawdę wspaniałe i była to najlepsza atrakcja, jakiej doświadczyłem podczas mojej wizyty w mieście.
Oto numer telefonu mojego przewodnika, na wypadek gdybyś chciał się z nim skontaktować przez WhatsApp: +255 744 212 292.



Niemieckie drzewo szubienicy
Miejsce historyczne związane z erą kolonialną, szczególnie podczas rządów niemieckich i brytyjskich w Tanzanii (dawniej Tanganika). Odbywały się tu publiczne egzekucje, w tym lokalnych bojowników ruchu oporu i przestępców, pod koniec XIX i na początku XX wieku.

Gold Crest Hotel
Mają fajną restaurację oraz bar na dachu. Idealne miejsce, aby zakończyć dzień i podziwiać zachód słońca.
Sanatan Mandir i BAPS Shri Swaminarayan Mandir
W Mwanzie znajduje się kilka świątyń hinduistycznych, wskazujących na obecność znaczącej społeczności indyjskiej, szczególnie tych pochodzenia gudżarackiego, pendżabskiego i południowoindyjskiego. Świątynie te służą jako miejsca kultu, spotkań kulturalnych i uroczystości religijnych dla Hindusów w regionie.

Punkt widokowy Capri Point
To dobre miejsce widokowe, z którego można podziwiać jezioro i otaczające je wzgórza, ale niestety w okolicy znajduje się wiele placów budowy.


Rynek Mwaloni
To targ rybny i miejsce przetwórstwa. Fascynujące miejsce do zobaczenia, ale bądź przygotowany na intensywne i nie do końca przyjemne zapachy.
Co warto zobaczyć poza centrum miasta?
Plaża Pascha i pomnik MV Bukoba
Jeśli chcesz wybrać się na krótką wycieczkę poza centrum miasta, weź tuk-tuka na Pasha Beach. Opłata za wstęp w wysokości 5.000 TZS zawiera napój bezalkoholowy lub piwo. Niestety, w czasie mojej wizyty (luty 2025 r.) odnawiano ścieżkę prowadzącą do brzegu jeziora i nie można było nią zejść.
W pobliżu znajdują się schody prowadzące w górę do pomnika MV Bukoba, poświęconego ofiarom katastrofy promu MV Bukoba, która miała miejsce 21 maja 1996 r. na Jeziorze Wiktorii. Prom pasażerski płynący z Bukoby do Mwanzy tragicznie zatonął około 30 kilometrów od Mwanzy, co doprowadziło do śmierci ponad 800 osób. Była to jedna z najtragiczniejszych katastrof morskich w historii Afryki Wschodniej.
Plaża Tunza
Trochę dalej na północ, po drugiej stronie zatoki, znajduje się Tunza Resort, przyjemne miejsce, gdzie można napić się drinka lub zjeść przekąskę nad brzegiem jeziora.
Centrum Kultury Bujora i Muzeum Sukuma
Muzeum zostało założone w celu zaprezentowania bogatej kultury, historii i tradycji ludu Sukuma. Bujora jest również znana z misji katolickiej, która odegrała rolę w dokumentowaniu i integrowaniu tradycji Sukuma z chrześcijaństwem.
Sukuma to największa grupa etniczna w Tanzanii, której populacja szacuje się na ponad 10 milionów. Mieszkają głównie w regionach Mwanzy, Shinyangi i Simiyu, w północnej części kraju, w pobliżu jeziora Wiktorii. Ludzie Sukuma to tradycyjnie rolnicy i pasterze bydła, uprawiający takie rośliny jak kukurydza, bawełna i maniok.
Język: Sukuma posługują się obok suahili językiem kisukuma / bantu.
Taniec: Odbywają się tradycyjne konkursy taneczne, szczególnie te z udziałem zaklinaczy węży i akrobatów.
Wierzenia duchowe: Wierzono w duchy przodków i tradycyjną medycynę, choć obecnie wiele osób wyznaje chrześcijaństwo lub islam.
Zarządzanie: Wodzowie (system Ntemi), ale struktura ta zanikła po zakończeniu rządów kolonialnych.
Aby dotrzeć do Centrum Kultury Bujora i Muzeum Sukuma, możesz wskoczyć do minibusa (dala dala) na centralnym rondzie (Central Roundabout) w Mwanzie. Znajdź ten, który jedzie w kierunku Kisessa. Po przybyciu na przystanek, kontynuuj kilka moinut na moto-taxi. Opłata za wstęp (15.000 TZS) obejmuje przewodnika, ale jak zawsze w Tanzanii, spodziewany jest ekstra napiwek 🙂
Park Narodowy Saanane
W parku żyją różne zwierzęta, w tym impale, góralki skalne, małpy vervet, krokodyle i warany. Chociaż nie ma tam dużych drapieżników, odwiedzający mogą zobaczyć wiele gatunków ptaków. Pierwotnie został tu ustanowiony rezerwat przyrody w 1964 r., a następnie w 2013 r. teren przekształcono w park narodowy. Wyspa znajduje się zaledwie 2 km od miasta Mwanzy i można do niej łatwo dotrzeć łodzią.
Moim zdaniem spacer po wyspie był dość nudny, a przewodnik szedł naprawdę szybko, jakby chciał odhaczyć wsystkie punkty i pozbyć się nas jak najszybciej. Nie widzieliśmy wielu zwierząt, tylko kilka impali, gnu i małp. W dużej klatce podobno znajduje się lew, choć akurat nie byliśmy w stanie go zobaczyć. Z pewnością byłby to smutny widok.






Na koniec weszliśmy się na punkt widokowy, który nazywał się „Jumping Rock”. Widoki były ok, ale nic zapierającego dech w piersiach. Po wizycie w innych parkach narodowych w Tanzanii, ten z pewnością rozczarowywuje, mimo że jest nieco tańszy.
Wstęp do samego parku kosztuje 76.650 TZS za osobę. Do tego trzeba doliczyć transport łodzią. Można udać się do siedziby parku narodowego w pobliżu hotelu Tilapia lub negocjować cenę z lokalsami kręcącymi się w pobliżu skały Bismarcka. Miałem szczęście dołączyć do grupy czterech innych turystów i podzielić się kosztami. Wybraliśmy się z tym samym przewodnikiem, który dzień wcześniej zabrał nas na rejs łodzią o zachodzie słońca. Oto jego numer telefonu: +255 744 212 292 (kontakt możliwy na WhatsAppie). Spodziewaj się zapłacić około 35 USD za łódź, ale będzie niższa jeśli będzie więcej pasażerów.